Farben Lehre : Terrorystan
Lyrics
1. TERRORYSTAN
Codziennie rano, kiedy wstaję, jem śniadanie
Media mi mówią, że mieszkam w terrorystanie
Wciąż bombardują mnie fatalne wiadomości
O zagrożeniach i o upadku ludzkości
A ja się nie boję
Zawsze robię swoje
A ja się nie boję, nie...
A ja się nie boję
Zawsze robię swoje
A ja się nie boję, nie...
Popołudniami, gdy oglądam telewizję
Puchną mi oczy od tego co tam widzę
Leje się krew, płyną puste słowa
Do władzy się szykuje partia pseudonowa
A ja się nie boję...
Dwudziesty pierwszy wiek - panika i afery
Gdzie się nie ruszę - wszędzie podsłuch i kamery
A z tego strachu nic dobrego nie wynika
Po co się bać, kiedy w duszy gra muzyka?
A ja się nie boję...
2. KOLORY
Za oknem szaro, mogło być gorzej
Wszystko w życiu zdarzyć się może
Kolor prawdziwy, szczery, szalony
Zielony, żółty i czerwony
Coś nam ucieka, coś nas omija
Dlatego ważna każda chwila
Czasem się mylę, czasem mam rację
Prowadzą mnie pozytywne relacje
Ciągle cię widzę
Dobrze cię znam
I źle się czuję
Gdy jestem sam...
Są takie dni, nawet tygodnie
Myślę o tobie - myślisz o mnie
Gdziekolwiek idę, cokolwiek robię
Czekam na znak i jestem przy tobie
Ciągle cię widzę...
lyrics added by czeski21 - Modify this lyrics